Mieszkanie w mieście czy na obrzeżach?

[lanna]

Na chwilę obecną mam trzeci etap rozmowy kwalifikacyjnej w dwóch miastach - Warszawa i Gdańsk. Dlaczego o tym piszę? A dlatego, ze jestem z Rzeszowa. I gdziekolwiek nie dostanę pracy, będę raczej zmuszona się przeprowadzić.
Jako że Rzeszów ze swoimi 100 000 mieszkanców nie umywa się tak bardzo do gdańska ktory ma tych mieszkańców 250 tys) czy Warszawy. A to oznacza więcej ruchu, halasu, ludzi.
Co polecacie lepiej? Szukać mieszkania w samym centrum czy raczej obrzeża? Miastowi - jakie są + i - mieszkania w takich aglomeracjach?

[Mieszkaniowy]

Ładowanie ogłoszeń...

[beata55]

To zależy co kto lubi. Ja lubię szum ulic, ruch i duże centra. I szukam czegoś w centrum Warszawy http://www.mapanieruchomosci.pl/ Ewentualnie na jednej z lepszych dzielnic ale na pewno miasteczka ościenne odpadają.

[ennsalt]

Witaj generalnie to Twój wybór. Ja wolałabym mieszkanie na obrzeżach. Po całym dniu pracy będziesz miała gdzie odpocząć od zgiełku i pracy.

[Franko]

Na obrzeżach pod warunkiem, że jest komunikacja miejska.

[karollo]

Też mi sie wydaje, ze obrzeza. po pierwsze taniej, po drugie spokojniej. Jak mam Ci polecac, to w Gdansku jest Soszkowo. tzn to jest pod Gdańskiem, ale komunikacja jest dobra do centrum, a okolica wysmienita

[Kari]

Mam ten sam dylemat w związku z Wrocławiem
Jestem za centrum cardziej. W małym mieście dojazd to nie problem, ale w dużym (wawa, wrocław, gdansk, poznan), to juz wyprawa... nawet 1,5 godiznna (wawa).

[ilyon]

zdecydowanie lepiej moim zdaniem pod miastem, jeśli się ma dom, jeśli mieszkanie - w mieście

[mic]

Szybka i sprawna komunikacja to podstawa, dlatego osobiście preferuje mieszkanie w mieście
_________________
Pozdrawiam z Moreny w Gdańsku

[jolene87]

Ja mieszkam we Wrocławiu - 3-4 lata mieszkałam przy samym Rynku, później przeniosłam się na Grabiszyńską. a teraz mieszkam na obrzeżach.

Na Rynku było raz pod wozem, raz nad - odkrywanie uroków miasta, wszędzie blisko, wtedy wszędzie na pieszo mogłam chodzić, a dojazd wszędzie - o którejkolwiek wyszłam z domu Ale czasem imprezy, podpici pod oknem no i słynne koncerty na rynku - hałas. Na Grabiszyńskiej już trzeba było liczyć się z dojazdem, ale nadal wszędzie blisko, spokojniej niż na Rynku. A teraz mieszkając na obrzeżach w weekendy, wieczory - upragniony spokój i cisza, osiedle bardzo spokojne. Ale trzeba się tarabanić w korkach do pracy.
A teraz jest we Wrocławiu gigantyczny problem z korkami. Rok temu nie było w tej okolicy aż takich korków.

[Mysza]

Zalezy co kto lubi Ja zdecydowanie wolalabym mieszkac na obrzeżach miasta bo lubie cisze i spokój. Nawet już ogladam różne lokalizacje mieszkań w Krakowie http://www.dopoznania.pl/krakow/ bo z tym miastem wiążę swoją przyszłość.

[Dorothy]

Dokładnie - jak przedmówcy w zależności od preferencji.
Zazwyczaj jest tak, że jak ktoś całe życie mieszkał w domu - na wsi czy w mniejszej miejscowosci to jednak nawet w mieście będzie mu się lepiej mieszkało na obrzeżach. Jednak ja widzę plusy mieszkania bliżej centrum (Kraków). do 30min drogi moge wyjechac poza krakow gdzie cisza spokój, a nawet i na piechote mogę takie miejsca znaleźć, a z drugiej strony możliwość późniejszego wstawania do pracy bo komunikacja miejska do centrum to jakies 7 minut - zdecydowany plus dla pracujących i uczących się którzy lubią pospać

[nikolinho]

Zdecydowanie w mieście. Jeżeli jednak ejst taka możliwość to preferowałbym centrum miasta, ale możliwie jak najdalej okna od głównych ulic. Wynajmując w czasach studenckich mieszkanie miałem okno pokoju na sporą ulicę (wylotówka na drogę wojewódzką) i praktycnzie całą noc ruch samochodowy, Karetki, policja, straż pożarna, nocą motocykliści ścigali się na prostej. Ciężko wspominam. Ale nie chciałbym mieszkać na obrzeżach bo problem z dojazdem w inne częsci miasta, zawsze jest to cała wycieczka potem

[buendia]

Jeśli chodzi o Warszawę, kryterium jest metro. Zdecydowanie! Przy Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej mieszkania będą w horrendalnych cenach, natomiast wszędzie indziej w porządku. Ja osobiście polecam mieszkanie na Mokotowie - zielono, są miejsca, w których jest względnie cicho (zawsze jednak słychać jakąś głośną karetkę) oraz dostęp do parków - Łazienki, Królikarnia, Park Dreszera. Do tego jest to zakup perspektywiczny - nie będziesz szoferką swoich dzieci. Wiem, bo długo mieszkaliśmy na przedmieściach i żeby się wydostać, trzeba było jechać wyłącznie samochodem.

[sylwiana]

Jeżeli chodzi o osiedla na uboczu to polecam http://gemma.waw.pl/index.html
Na pewno tam coś dla siebie znajdziesz

[grazynaa87]

Zaletą mieszkań na przedmieściach są z pewnością znacznie niższe ceny, niż mieszkań w samym mieście, a szczególnie w centrum, natomiast znaczącą wadą mieszkania poza miastem są codzienne problemy z dojazdem, czy to do pracy, sklepu, czy lekarza, itp. Z kolei mieszkanie w mieście, choć droższe, to daje komfort i pozwala żyć najlepszymi stronami naszego miasta. Jeśli szukacie nowego mieszkania we Wrocławiu, to sporo wolnych mają w Śródmieściu, tutaj mieszkania śródmieście wrocław na ul. Polaka Benedykta.